Mimo że slotów w warszawskim porcie lotniczym im. Fryderyka Chopina brakuje, to nadchodzący sezon zimowy będzie „łagodniejszy” operacyjnie dla „Okęcia”. Zewnętrzny koordynator slotowy przyznał o 6,2 proc. więcej wnioskowanych praw na starty i lądowania niż rok wcześniej. Łącznie przyznano 75 320 slotów (81,2 proc.), odrzucając 21 tys. wniosków. Linie lotnicze wyraziły rekordowe zainteresowanie lotami w godzinach nocnych, kiedy „Okęcie” objęte jest tzw. ciszą nocną.
Zapotrzebowanie na loty ze stołecznego lotniska jest ogromne, a świadczą o tym fakt co sezonowe raporty slotowe dla warszawskiego portu lotniczego, które jest koordynowane, co oznacza, że za przydział praw na starty i lądowania o konkretnych porach doby odpowiada wyspecjalizowany podmiot – w tym przypadku jest to brytyjska firma (Airport Coordination Limited), która zarządza również slotami lotnisk w m.in.: Abu Zabi, Auckland, Dubaju, Dublinie, Londynie, Maskacie, Rijadzie czy Toronto.
Otrzymanie nowych slotów jest bardzo trudne – jest to fakt, który nie podlega żadnej dyskusji, choć „sztuka” ta graniczy z cudem, lecz jest wykonalna. Dzięki poprawie koordynacyjnej (lepsze rozłożenie obsługi operacji na przestrzeni godzin otwarcia portu) nadchodzący sezon zimowy będzie „łatwiejszy” operacyjnie dla Lotniska Chopina. Koordynator „Okęcia” przydzielił 81,2 proc. wnioskowanych slotów, o 6,2 proc. więcej w porównaniu ze wstępnym raportem na sezon zimowy 2024/2025.
Łączne zapotrzebowanie linii lotniczych na sloty wyniosło 96 773 (94 622 rok wcześniej), a Airport Coordination Limited alokowała przewoźnikom 92 697 slotów, lecz do operatorów trafiło ostatecznie 75 320 praw, co oznacza, że 21 453 wniosków przepadło z kretesem.
Jest to poprawa rok do roku, gdyż w czerwcu 2024 roku koordynator slotowy Lotniska Chopina odrzucił 26 607 wniosków o sloty na realizację operacji w lotniczej zimie, która zakończyła 29 marca. W większości dni, z wyjątkiem lutego, ruch dzienny – 565 operacji – był wystarczający, aby zaspokoić zapotrzebowanie. W ruchu pasażerskim dostępne będzie prawie 15,5 miliona foteli.
Czynnikami, które ograniczają przyznanie większej liczby slotów są: terminal, a następnie droga startowa i cisza nocna. Największe zapotrzebowanie na terminal występuje podczas pierwszej fali odlotów (06:00-07:00), a liczba pasażerów przekracza wydolność godzinową przepustowość o 1 230. W czasie drugiej i trzeciej fali odlotów (od 09:00 do 10:00 i od 15:30 do 16:30) w terminalu przebywać będzie o odpowiednio 1 700 i 2 389 pasażerów więcej niż jest zadeklarowane w oficjalnych przepustowości. W porannym szczycie przylotowym (11:00-12:00) liczba pasażerów przekroczy dozwolony limit o 1 761, podczas gdy w dwóch wieczornych falach przylotowych (17:00-18:30 i 20:00-21:00) limity godzinowe obsługi pasażerów zostaną przekroczono o prawie 2 100 podróżnych.
Przewoźnicy wyrazili duże zainteresowanie obsługą lotów w godzinach nocnych, kiedy na Lotnisku Chopina obowiązują tzw. cisza nocna. Popyt znacząco przekroczył limit, co doprowadziło do przesunięcia 1 912 slotów poza okres nocny. Popyt na nocne przydziały wyniósł 28 punktów, przy limicie 24-punktowym limicie. Jest to spowodowane głównie wnioskami o nowe sloty i zmianami samolotów na starsze (głośniejsze). Wysoki poziom slotów historycznych i pewna fragmentacja (krótsze serie przydziałów w godzinach nocnych) pozostawiły bardzo mało miejsca na zaspokojenie nowego popytu wpłynęły na spadek dostępności terminala w godzinach bliskich początku ciszy nocnej.